Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” w Sanoku

2010.03.09

Rozpoczynamy dyskusję na temat możliwości zagospodarowania byłego lodowiska

Zarząd zwraca się do wszystkich zainteresowanych o wzięcie udziału w dyskusji i o zgłaszanie swoich wizji, propozycji zagospodarowania terenu, propozycji finansowania, propozycji współpracy w tym temacie.

Wacław Drwięga, jako pierwszy odważny, przedstawił nam swoją propozycję na piśmie.

Stefan Tarapacki również przygotowuje swoje propozycje. Po otrzymaniu zapowiadanego opracowania na piśmie przedstawimy je Państwu na tej stronie.

Wiemy, że bardzo dużo osób zabiera głos na różnych forach na ten temat.

Prosimy o sprecyzowanie swoich propozycji i przesłanie ich nam.

Chcielibyśmy dobrą koncepcją zachęcić inwestorów i zagospodarować ten atrakcyjny teren przy najpiękniejszej ulicy Sanoka.

Bronisław Kielar

Propozycje do dyskusji:

GŁOS 1 – Wacław Drwięga

Centrum Sportu i Aktywnej Rekreacji

Forma działania zgodna z:

- Wytycznymi UE,

- Narodowym Programem Zdrowia,

- Projektem Ministerstwa Sportu – „Sport powszechny”,

- Priorytetami zawartymi w Zintegrowanym Programie Operacyjnym Rozwoju Regionalnego (ZPORR), dającymi możliwość dofinansowania w wysokości 75% na „lokalne inwestycje sportowe”.

Koncepcja

„Sport dla wszystkich (głównie dla rodzin), dzieci i młodzieży (sport zorganizowany i niezorganizowany), starszych 50+, niepełnosprawnych.

Wymagane pomieszczenia:

- wielofunkcyjna sala gimnastyczna,

- sala gimnastyczna – terapeutyczna dla dzieci z kawiarenką dla rodziców,

- sala cardio – do power-cyclingu (szybkiej jazdy) grupowo,

- siłownia,

- sala do squasha podwójnego – 2 boksy 13,7 m x 7,6 m,

- gabinet odnowy biologicznej,

- zaplecze sanitarne,

- parking podziemny.

Mocna strona

Zaplecze Parku, a tam: park linowy, który zajmuje mało miejsca, tor rolkowy, ścianka wspinaczkowa.

Forma i zakres własności – do bardzo rzetelnej konsultacji prawniczej.

Finansowanie inwestycji z Unijnych Funduszy Strukturalnych: ZPORR.

Najlepiej objąć inwestycją cały teren, łącznie z kortami.

Obiekty powinny się uzupełniać i harmonizować w działalności np. „Centrum Konferencyjno-Hotelowe, gdzie mogłyby być jeszcze usługi (np. dla urody i relaksu), sauna, mały basen, fitness, restauracja itp.

Konieczna jest współpraca:

- Władz Miasta (obowiązek statutowy dbania o zdrowie populacji),

- TG „Sokół”,

- Stowarzyszenia Rodziców Dzieci Niepełnosprawnych (np. ze schorzeniami ruchu, wadami postawy, ze schorzeniami neurologicznymi) – priorytetowo traktuje się projekty włączające grupy społeczne zmarginalizowane.

Jako wkład własny do projektu unijnego proponuję przekazać nieruchomości „Sokoła”.

Miasto wyłożyłoby „żywą gotówkę” i przygotowałoby wymaganą dokumentację.

Finansowanie działalności w już istniejącym obiekcie może być realizowane zgodnie z „Wytycznymi UE” w ramach cyt. „niskopłatnej oferty zajęć sportowo-rekreacyjnych i rehabilitacyjnych dla wszystkich”.

Atrakcyjne byłyby:

- karnety dla rodzin,

- karnety dla pracowników firm, którzy mają siedzącą pracę,

- karnety dla seniorów 50+,

- kontrakt z NFZ dla dzieci z problemami ruchowymi i dla chorych po zawałach itp.,

- szkółka mistrzostwa sportowego np. tenisa (z programu Ministerstwa Sportu) itp.,.

- zarobkowa działalność adresowana do gości hotelu,

- dochody z wykorzystania parku linowego i ścianki wspinaczkowej,

- dofinansowanie z Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych (od 27% - 18%) – (w Sanoku orzeka się około 400 dzieci z niepełnosprawnością w ciągu 1 roku),

- dochody z Turnusów rehabilitacyjnych dla dzieci spoza Sanoka finansowane z PFRON,

- z budżetu Miasta np. dopłaty do karnetów (dla seniorów, niepełnosprawnych dzieci i starszych …).

Jeżeli poważnie potraktuje się ten projekt, to musiałoby się przyjąć harmonogram działań dostosowany do możliwości skorzystania z unijnej dotacji w przedziale lat 2007 – 2013 (czyli zostało 3 lata).

Na przygotowanie dokumentacji i biznesplanu trzeba przynajmniej rok, bo są to:

- studium projektu,

- badania geologiczne,

- dokumentacja techniczna,

- studium wykonalności,

- ekspertyza wpływu na środowisko,

- biznesplan (ocena SWOT – słabe i mocne strony, symulacja kosztów i zysków),

- zgodność projektu z wytycznymi programu unijnego itp.

W 2011 r. – trzeba zacząć przygotowanie dokumentacji.

W 2012 r. – ostatni termin na gotową dokumentację,

W 2014 r. – koniec realizacji projektu (możliwy 1 rok poślizgu).

Sanok, 5 marzec 2010r.

GŁOS 2 – Bronisław Kielar

Wielu mieszkańców Sanoka uwierzyło w powtarzane hasła, które mówią, że hala b. lodowiska to „szkarada”. Zgadzam się z tym, że blachy odgradzające chodnik od obecnego parkingu powinny być usunięte już dawno ale było to zależne tylko od decyzji Burmistrza.

Popatrzmy jednak konstruktywnie na cały teren - od budynku „Sokoła” do „Kortów”.

Jest to teren położony przy ładnie położonej, coraz piękniejszej ulicy - teren wymagający rozsądnego zagospodarowania.

Dołączam się do dyskusji i proponuję:

  1. Pozostawić solidnie zaprojektowaną konstrukcję stalową, naprawić dach i starać się ją zagospodarować.

Zaprojektować na istniejącej konstrukcji halę całoroczną, wielofunkcyjną, przeznaczoną do prowadzenia zajęć dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Duża powierzchnia hali mogłaby być dzielona w zależności od potrzeb.

Od strony ulicy Mickiewicza, od chodnika do słupów, na całej długości można zaprojektować budynek przeznaczony na działalność handlowo-usługową.

  1. W przypadku, kiedy Burmistrz nie podejmie współpracy z „Sokołem” w sprawie wspólnego zagospodarowania byłego lodowiska – będę proponował demontaż „zbędnej szkarady”, i działka pozostanie dla „Sokoła”.

  1. Można podjąć próbę poszukania inwestora, który przygotowałby i zrealizowałby inwestycję o nazwie np. „Centrum rekreacyjno-sportowo-wypoczynkowo-handlowe Sokół”.

Towarzystwo weszłoby do spółki z wkładem w postaci działki.

Miasto posiada 5 różnych opracowań koncepcyjnych zgłoszonych do konkursu i należałoby z nich skorzystać.

Sanok, kwiecień 2010r.

GŁOS 3 – Stefan Tarapacki


Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom tych wszystkich, którym na sercu leży rozwój sanockiego sportu, zwłaszcza dzieci i młodzieży, proponuję powołać Zespół który działać będzie przy Radzie Miasta – Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki.

W skład Zespołu powinni wejść mgr wf, trenerzy, instruktorzy, wychowawcy, działacze, sponsorzy, radni.

Celem Zespołu będzie w szczególności:

- rozwój sportu dzieci i młodzieży już od najmłodszych lat (przedszkola, szkoły podstawowe, gimnazja, szkoły ponadgimnazjalne,

- współdziałanie z Radą Miasta, Komisją O.K.S.iT, organizacjami sportowymi, oświatowymi, społecznymi w zakresie tworzenia dogodnych warunków do uprawiania sportu,

- usprawnienie i pełne wykorzystanie istniejącej bazy sportowo-rekreacyjnej, jak też wpływanie na jej modernizację i rozbudowę.

Wszystkie sanockie kluby sportowe, sekcje i stowarzyszenia muszą się zjednoczyć i stworzyć Zespół, który wypracuje system wspierania sportu dzieci i młodzieży.

Pan Grzegorz Wysocki mgr wf, prezes Podkarpackiego Okręgu Związku Łyżwiarstwa Szybkiego – niegdyś wspaniały zawodnik zauważył m.in., że w rozwoju sportu dzieci i młodzieży, olbrzymie rezerwy tkwią w systemie samej organizacji szkolenia, dlatego musimy dążyć aby to zmienić.

Musi być spójność między wychowaniem fizycznym w szkołach, klubach sportowych i sekcjach. Nie może być tutaj żadnych rywalizacji, tylko praca, szkolenie dla dobra rozwoju fizycznego dzieci i młodzieży.

Bardzo ważne jest, aby dzieci i młodzież była systematycznie wychowywane w atmosferze ruchu, zabaw, sportu tak aby pokochała ruch już od najmłodszych lat.

Wg pana Oresta Leńczyka, wychowanka KS Sanoczanka, „Trenera piłkarskiego roku 2006” – „ponad 80% młodzieży jest całkowicie nie zarażona sportem, a jeżeli do 10 roku życia nie zdobędzie tego bakcyla, to zostanie kaleką sportowym na całe życie”.

Musimy odrabiać straty jakie ponieśliśmy z czasu, kiedy nie szkoliliśmy dzieci i młodzieży na wysokim poziomie. Nie ma opracowanego centralnego szkolenia dzieci i młodzieży, zawodników, odpowiedzialności za szkolenia od podstaw, a przede wszystkim, co jest najważniejsze – brak odpowiedniej infrastruktury aby była ciągłość pracy również w okresie jesienno-zimowym.

Niedawno pan wiceburmistrz Stanisław Czernek powiedział: „ćwiczenie tężyzny fizycznej wymaga systematyczności, jednorazowo niczego się nie osiągnie, a systematyczność w wychowaniu jest czymś bardzo ważnym”.

Po meczu hokejowym MS do lat 20. z Japonią, przegranym 1:9, ówczesny prezes KH pan Jan Oklejewicz ze smutkiem pytał: „z kim tu wygrać, świat nam uciekł, sama ambicja dziś już nie wystarczy, a innych walorów nasza młodzież już nie ma”.

Wszystko się zmienia, sport też, dlatego nie trzeba osiadać na laurach, a obserwować to co robią inni i dążyć ich drogą.

Radny pan Ryszard Karaczkowski, trener siatkarek, wyraził życzenie aby samorząd zawsze dostrzegał potrzeby sportu młodzieżowego. Sport kwalifikowany jakoś sobie poradzi, zaś sport młodzieżowy musi być wspierany – nie można go zostawić samego sobie.

Pan Piotr Krysiak, prezes KH Ciarko apelował o zorganizowanie sportowego okrągłego stołu.

Wiceburmistrz pan Marian Kurasz na spotkaniu ze sportowcami podkreślił, że miasto chce inwestować w sport, bo zależy nam na wychowaniu poprzez sport i dążymy do jak najbardziej sprawiedliwego systemu dzielenia pieniędzy na poszczególne dyscypliny.

Musi być poprawa szkolenia młodzieży, dzięki której kluby sanockie w przyszłości mogłyby liczyć na własnych wychowanków.

Sanockie kluby sportowe apelują: szkolmy sami, bo nie możemy płacić kontraktowym zawodnikom, bo sport jest biedny, nie dofinansowany od czasu kiedy nie robią tego zakłady pracy.

Znajdźmy wspólne pole działania w rozwoju sportu dzieci i młodzieży.

W Sanoku działa fundacja promocji sportu „Ekobal”, która uważa, że utalentowana młodzież, zwłaszcza z okolicznych wiosek, zbyt późno trafia pod fachową opiekę.

Franciszkanin o. Piotr Marszałkiewicz, kapelan KH powiedział: „sport jest świetną ofertą dla młodego człowieka. Rozwija osobowość, kształtuje charakter, buduje podejście do życia i obowiązków, pomaga stawać się w pełni spełnionym w życiu. Sport przeżywa kryzys bo źle jest poukładana praca z młodzieżą – będzie prosił Panią sanocką, żeby pomogła budować to, co związane jest z pracą na rzecz sportu”.

System szkolenia sportowego, rozwoju fizycznego dzieci i młodzieży jest jak łańcuch, który musimy wspólnie spróbować powiązać. Straty poniesione na etapie nauczania początkowego są potem już nie do odrobienia.

Na spotkaniu ze sportowcami, pan burmistrz Wojciech Blecharczyk powiedział, że marzy mu się połączenie środowiska sportowego, bo sport w naszym mieście odgrywa bardzo ważną rolę, chce byśmy stworzyli wspólną rodzinę. Powiedział też, że jeżeli nam się coś nie udaje, to winni jesteśmy sami, nie władza na górze i wszyscy musimy czuć się za nie odpowiedzialni.

Nie zapewniając dzieciom wcześniejszego rozwoju fizycznego, zaprzepaszczamy ich możliwości. Musimy uświadomić sobie, że wspólne działanie na polu sportowym może dać dużo więcej niż działanie każdego z nas osobno. Tylko wspólna praca i działania całej kadry szkoleniowej – nauczycieli i trenerów już od najmłodszych lat może dać pozytywne efekty.

Musimy pomóc dzieciom i młodzieży obudzić w sobie zamiłowanie do ruchu, do zabawy, a może talentu do sportu, do wybranej dyscypliny sportowej. Będzie to zapewne dla wielu spełnienie ich marzeń, które się budzą oglądając tych najlepszych mistrzów, a także doda im tak potrzebnego do życia – zdrowia.

Dużą rolę do spełnienia mają rodzice, którzy powinni zachęcać dzieci do uprawiania sportu (nie starać się o zwolnienie od zajęć szkolnych). Poprzez wspólnie spędzony czas z dzieckiem na boisku, łące, hali i korcie nawiązują znakomity kontakt, a także powstaje szczególny rodzaj bliskości i porozumienia.

Nie chcę dawać gotowego planu pracy Zespołowi – musimy go wspólnie wypracować i dlatego poddaję pod dyskusję poniższe zagadnienia:

  1. kadra szkoleniowa,
  2. status wychowawcy, nauczyciela, trenera,
  3. baza sportowa potrzebna do pracy,
  4. finanse,
  5. Ustawa sejmowa o roli samorządu w wychowaniu dzieci i młodzieży.

mgr wf Stefan Tarapacki

Trener II klasy

GŁOS 4 – dr inż. Jan Jakubowski

1__400

W dniu 30.09.2010r. Zarząd TG „Sokół” spotkał się w Sanoku wybitnym projektantem obiektów sportowych z Politechniki Łódzkiej z dr inż. Janem Jakubowskim, który ma na swoim koncie wiele zaprojektowanych, pięknych obiektów.

Spotkanie zorganizowaliśmy w sprawie omówienia wstępnej koncepcji zagospodarowania terenu b. lodowiska. Rozmówca widzi sens rewitalizacji terenów b. lodowiska i sąsiednich.

2_400Koncepcja zagospodarowania powinna uwzględniać istniejącą konstrukcje zadaszenia b. lodowiska, co bardzo zmniejszy koszty i stworzy większe możliwości załatwienia finansowania projektu.

3_400

Po odpowiednim zabudowaniu, w tak pięknym terenie powstały obiekt byłby prawdziwą ozdobą miasta.

Hala dostosowywana byłaby do różnych funkcji, a powyżej, kawiarnia, restauracja, hotel, siłownia, gabinet rehabilitacyjny, gabinet odnowy biologicznej i inne.

Koncepcja, a następnie projekt przewidywałby centrum jednego ze związków sportowych, który byłby zainteresowany naszymi obiektami i mógłby zainwestować w Centrum Sportowe, których w woj. podkarpackim nie ma za wiele.