2012.04.26

Burmistrz wnosi apelację do Sądu w Rzeszowie – jest wyrok

W dniu 19 grudnia 2011 r. w Sądzie Okręgowym W Krośnie (SSO Edyta Piertaszewska) odbyła się 4 rozprawa w sprawie pozwu Gminy Miasta Sanoka (Miasto) o wykupienie działki nr 541/4 (byłego lodowiska) z art. 231 §1 k.c.,- Sąd oddalił pozew Gminy Miasta Sanoka.

Art. 231 §1 k.c., brzmi następująco:

samoistny posiadacz gruntu w dobrej wierze, który wzniósł na powierzchni lub pod powierzchnią gruntu budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem.

Przypomnę, że inwestorem konstrukcji zadaszenia była SFA „Autosan”, a nie Miasto oraz, że

Miasto jest samoistnym posiadaczem naszej działki ale w złej wierze.

Miasto (wg. operatu szacunkowego mgr inż. Zbigniewa Gilarskiego) wyceniło działkę na 442 300 zł, a wartość konstrukcji zadaszenia na 1 835 700 zł.

Gdyby Sąd przyjął ww. wycenę, „Sokół” musiałby odsprzedać działkę Miastu za 442 300 zł.

Na wniosek „Sokoła” Sąd zlecił wycenę działki i konstrukcji do Biura Ekspertyz Sądowych w Lublinie. Nowa wycena pozwoliła Sądowi oddalić pozew Miasta i zasądzić zapłatę za wycenę 6 174,60 zł.

Opłata Sądowa wynosi 5% od 442 300 zł, tj. 22 115 zł.

Koszt zleconej przez Miasto „Opinii prawnej” wykonanej przez prof. UJ dra hab. Andrzeja Kubasa pt. „ZASADNOŚĆ ROSZCZENIA GMINY MIASTA SANOKA OPARTEGO NA ART. 231 § 1 K.C. O WYKUP DZIAŁEK NR 541/4 I 541/5” wynosił przypuszczalnie co najmniej kilka tysięcy złotych.

Są to bardzo duże koszty wydane całkiem bezmyślnie przez Miasto.

Co dalej?

Miasto może zakończyć ten temat nie wnosząc odwołania do Sądu Apelacyjnego.

Wówczas powrócimy do zawieszonego pozwu z dnia 17.06.2010 r. o wydanie lodowiska – I C 126/10.

Burmistrz może wówczas wystąpić o zapłatę odszkodowania za konstrukcję zadaszenia jeżeli udowodni, że należy ona do Miasta, a także że był posiadaczem w dobrej wierze, a my będziemy zmuszeni wnioskować o usunięcie konstrukcji z naszej działki, której budowa bez pozwolenia na budowę, wyrządziła dużą szkodę na działce.

Gdyby jednak Miasto złożyło apelację, to termin zakończenia sprawy b. lodowiska zostanie znacznie oddalony.

Stanowisko Zarządu „Sokoła” jest od dawna znana Burmistrzowi i przedstawia się następująco: Miasto przekazuje nam bezzwłocznie działkę, a następnie wspólnie ustalamy jej przeznaczenie. „Sokół” może wejść jako udziałowiec do przyszłej inwestycji ze swoim wkładem w postaci działki.

Ciąg dolszy nastąpił!

Pismem z dnia 25.01.2012 r. Gmina Miasta Sanoka wnosi do Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie apelację do wyroku Sądu Okręgowego w Krośnie z dnia 19.12.2011 r. oddalającego pozew Miasta.

Apelacja oparta jest na dziwnym, a nawet śmiesznym przyjęciu, że wartość konstrukcji zadaszenia jest znacznie większa od samej działki.

Zmuszeni zostaliśmy więc do opracowania odpowiedzi na apelację (17.02.2012 r.), w której wykazujemy nasze racje poparte przepisami prawa.

Oczekujemy z niecierpliwością na decyzję Sądu Apelacyjnego.

We czwartek 26 kwietnia 2012 r. w Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie, miał być ogłoszony wyrok w sprawie powództwa Miasta, które nie zgadza się z wyrokiem Sądu Okręgowego w Krośnie oddalającym pozew Miasta o wykup działki „Sokoła” o pow. 23 ary (b. lodowisko) na podstawie Art. 231 § 1 k. c.

Sąd wyroku nie wydał, a otworzył proces i skieruje zlecenie do biegłego sądowego o opinię w sprawie wyceny nieruchomości jeżeli Miasto wpłaci 2 000 zł zaliczki w terminie 7 dni.

Tak więc musimy jeszcze poczekać na wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie w tej sprawie jeszcze kilka miesięcy.

Tymczasem konstrukcja dachu szybko rdzewieje i staje się niebezpieczna ponieważ dach jest nieszczelny, a stalowe elementy konstrukcji, które od lat nie były malowane, które od lat zalewane są wodą, korodują w szybkim tempie.

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Sanoku nakazał Burmistrzowi uszczelnienie dachu, oczyszczenie i malowanie konstrukcji w terminie do 31 sierpnia 2011 r. co nie zostało wykonane.

Pan Burmistrz powinien wreszcie zdecydować o rozebraniu szkaradnego ogrodzenia b. lodowiska i całej konstrukcji zadaszenia, a nie przeciągać sprawy w nieskończoność.

Koszty procesu są coraz wyższe i przekroczyły już prawdopodobnie 100 000 zł.

Panie Burmistrzu trzeba podjąć męską decyzję i rozebrać konstrukcję.

Druga rozprawa w Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie odbyła się 6 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie (w składzie: SSA Anna Gawełko, SA Anna Pelc - spr., SA Jan Sokulski) ogłosił wyrok w dniu 20 grudnia 2012 r. - apelacja Burmistrza oddalona.

Cieszymy się bardzo z takiego wyroku.

Jest to kolejny krok zbliżający nas do zakończenia bardzo trudnego tematu.

Szczegóły w terminie późniejszym - po otrzymaniu wyroku na piśmie.

Bronisław Kielar

Dach